Wojaszówka. Złodzieje dwa razy odcinali w tej
miejscowości druty telefoniczne, biegnące wzdłuż torów
na trasie kolejowej Jasło - Rzeszów. Po drugiej
kradzieży wpadli w ręce straży ochrony kolei.
Dwaj młodzi mieszkańcy powiatu dębickiego jako miejsce
kradzieży upodobali sobie szlak kolejowy, biegnący przez
gminę Wojaszówka.
Mężczyźni dwukrotnie ukradli znaczną ilość drutu
telefonicznego, dezorganizując przy tym łączność. PKP
oszacowały straty na ponad 8 tys. zł. Koszt naprawy dwa
razy przekraczał wartość materiału.
Złodzieje kilkaset metrów krzemowo-brązowego drutu
odcinali ze słupów, ładowali do samochodu i wieźli do
punku skupu złomu.
Za drugim razem kierowcę złapał patrol SOK, a policja
ustaliła jego wspólnika. 20 i 29-latek z powiatu
dębickiego przyznali się do winy.